Idzie luty, podkuj buty!!!
Ale mam nadzieję, że jednak nie. Ja już w głębi serca wypatruję wiosny, choć wiem, że luty to środek zimy i wszystko jeszcze przed nami, łącznie z wypadem na kulig :)
Na marzec obmyślę coś zwiastującego wiosnę, a tymczasem.... Proszę się częstować kalendarzem z moją akwarelką.
Uściski!
Magda
Świetny kalendarz! Masz "rękę" a co do tej nadchodzącej wiosny ? Ja jestem optymistycznie nastawiona i trzymam się wersji że wiosna bardzo szybko nadejdzie i zawstydzi zimę swoją wysoką temperaturą i wszędzie zrobi się zielono. Tej wersji się trzymam i nie wiadomo jakie mrozy by były w lutym.
OdpowiedzUsuń